anonymous female showing light bulb
Rozwój osobisty

Asertywność

To sposób relacji z innymi ludźmi, umiejętność odwagi bycia sobą bez przemocy czy uległości w zachowaniu.

Być może jak wielu ludzi słyszałaś przez większość swojego życia, że nie masz do czegoś prawa… Jednak dzisiaj jesteś dorosła i wiedz, że masz pełne prawo. Wyrażaj siebie i ufaj sobie.

Wyrażanie tego kim i jacy jesteśmy jest prawidłowe i jak najbardziej na miejscu. Być może wydaję Ci się, że nie taktowne jest wyrażanie swojej autoekspresji. Jednak spowodowane to może być doświadczeniami i komunikatami, które słyszałaś w przeszłości od rodziców, nauczycieli czy rówieśników. Będąc dorosłą kobietą możesz przejąć kontrolę nad procesem własnego rozwoju i skierować go na pozytywny i asertywny kierunek. Przekonaj się, że Twoje postawy mogą zmienić się w wyniku działań, które podejmiesz. Zrób jeden mały krok w stronę osiągnięcia swojego celu. Życie nie stawia Cię wobec zadań, z którymi byś sobie nie poradziła. Zaufaj sobie, przecież jesteś sobie to winna. Twoja postawa może sprzyjać rozwijaniu asertywności, jeśli tylko zechcesz. Możesz wybrać naturalny proces autoekspresji, poznać radość wynikającą z każdego wyzwania, które sobie postawisz. Nie skupiaj się na negatywnych konsekwencjach (co może się zdarzyć?), bo przecież będzie to hamowało Twój rozwój. Czasami potrzebujemy zignorować przesadzone przestrogi, aby osiągnąć to o czym marzymy. Pozwalając sobie na umniejszanie własnego znaczenia będziesz przedłużać lub stracisz swoją skuteczność w dążeniu do celu.

Twoja postawa wobec samej siebie i Twoje zachowanie są od siebie zależne. Wyrzekając się siebie skłaniasz innych również do traktowania Ciebie w ten sposób, tak jakbyś nie zasługiwała na należny szacunek. A kiedy widzisz jak traktują Ciebie inni utwierdzasz samą siebie, że nie jesteś wiele warta. To jak samospełniająca się przepowiednia.

Czy potrafisz pogratulować sobie za osiągnięty sukces?

Czy jesteś w stanie zaakceptować swoje słabości, gdy popełniłaś porażkę?

Masz prawo wyrażać siebie w zgodzie ze sobą. Pamiętaj przy tym, że ważny jest dystans do siebie i nieprzekreślanie wszystkich starań z powodu błędu. Porażka, błąd to w rzeczywistości lekcja, którą mamy do wyciągnięcia. Kolejny szczebel do poznania siebie i swoich predyspozycji.

Niektóre wzorce myślenia przeszkadzają Ci uznać własną wartość, a także utrudniają w rozwoju asertywności. Są to między innymi takie stwierdzenia jak:

Jestem pomyłką,

Świat źle mnie traktuję,

Nikt mnie nie kocha,

Jestem beznadziejna,

i wiele innych niosących krzywdę właśnie Tobie.

Wszystkie te stwierdzenia są błędne i niekorzystne dla Ciebie. Największy problem polega na tym, że często zaczynamy w to wierzyć, a te zniekształcone poglądy pociągają za sobą nieprzyjemne skutki.

Zaczynamy negatywnie myśleć o sobie, wyolbrzymiać problemy, przekonywać siebie, że życie jest beznadziejne. Na szczęście są na to sposoby, które mogą pomóc z takimi myślami. Możemy użyć trzech fajnych metod.

Pierwsza to „szczepienie” przeciw stresowi polega na zminimalizowaniu stresu poprzez przygotowanie się na niego. Wiedząc w jakich sytuacjach odczuwamy stres możemy się na niego przygotować, np. mówiąc lub pisząc do siebie wiadomość. Możemy w niej opisać sytuację i ująć w niej ważne dla nas aspekty.

Bądź stanowcza, ale uprzejma. Daj sobie czas na przemyślenia i bądź gotowa wyliczyć swoje osiągnięcia.

Weź głęboki oddech co jakiś czas. I daj się ponieść…. jeśli pojawią się niespodzianki.

Postaraj się zrelaksować i nie pozwól by Tobą pomiatano. Możesz być sobą i pokazać siebie z najlepszej strony. Stanowczo podejdź do sytuacji nie poddając się stresowi.

Druga metoda to zatrzymywanie myśli.

Zamknij oczy i przywołaj myśl, która Ci przeszkadza.

Kiedy wyraźnie się pojawi, krzyknij głośno: Stop! Twoje myśli się zatrzymają, wtedy możesz przeskoczyć do przyjemnych myśli. Ćwicząc to postępowanie spowodujesz, że coraz trudniej będzie się wkradać niechcianym myślom (sprawdzone, choć nie zawsze krzyczę, a raczej zwracam sobie w myślach uwagę, że już wystarczy, że nie chce o tym myśleć i przekierowuję swoje myśli na przyjemniejsze). Zwróć jednak uwagę czy niechciana myśl nie niesie ze sobą jakiegoś przesłania. Czasem trzeba się przyjrzeć tym myślom i działać w zgodzie z nimi. Z upływem czasu poznasz różnice między pomocnymi, a bezproduktywnymi myślami.

Trzecia metoda to pozytywne stwierdzenia na swój temat i często jest to najtrudniejszy krok dla większości ludzi, ponieważ jeśli Twoje myśli są wypełnione ” zasadami i postawami” powodującymi negację samego siebie, znajduję to odzwierciedlenie w Twoim zachowaniu. Spróbuj przez krótki okres wypowiadać pozytywne stwierdzenia czy afirmację na swój temat, np.

Jestem ważna

Moje opinie się liczą

Mam prawo tak mówić

Zasługuję na wszystko co najlepsze

Jestem nieustraszona

Poczuj jak mówisz o sobie w dobry, przyjazny sposób. Twórz pochlebne opinie na swój temat. Jeśli regularnie będziesz powtarzać te stwierdzenia podbudujesz wiarę siebie. Tylko na początku możesz poczuć się dziwnie i niezręcznie.

Możesz umieścić kartkę z takimi stwierdzeniami na lodówce, czy lustrze w łazience.

Regularnie przypominaj sobie, że jesteś wartościową osobą. Nie pozwól, aby to co słyszałaś, doświadczyłaś będąc dzieckiem, nastolatką czy nawet w dorosłości, ograniczało to kim naprawdę jesteś.

Jeszcze na koniec chcę Cię zapytać ile razy odpowiadasz: Nie?

Jeśli ktoś Cię o coś prosi, a Ty doskonale wiesz, że nie możesz, nie dasz rady, masz inne plany… Jednak mimo to poświęcasz to dla prośby danej osoby…? Ile razy żałowałaś, że się na coś zgodziłaś, a to tylko utrudniło Ci sytuację?

Wyrzuty sumienia odczuwane z góry na samą myśl, że chcesz się nie zgodzić wiercą Ci dziurę w brzuchu? Uległość i podporządkowanie dla dobra innych często nas gubi i stawia w niezręcznej sytuacji.

Asertywność jest złotym środkiem na takie wydarzenia.

Pozwala nam utrzymać nasze granice i uszanować cudze. Jeśli ktoś nie potrafi zrozumieć, że w tym momencie nie możesz odłożyć swoich planów na bok, okazuję swoją złość i niesmak, to może warto zastanowić się nad relacją z tą osobą. Ludzie, którym na Tobie zależy, którzy Cię szanują zrozumieją, że masz swoje plany, obowiązki, zaś osoby które nie potrafią tego uszanować tylko wykorzystują w każdy możliwy sposób, powinny mieć w miarę możliwości ograniczony z Tobą kontakt jeśli nie możesz go zakończyć. Warto mieć wokół siebie ludzi, którzy potrafią wzajemnie się szanować, pomagać i doceniać.

Warto zacząć od książek o asertywności, które ukierunkują Twoje myśli na temat swój i swojego poglądu na osoby, które wykorzystują innych. Da to zarys ogólnego postrzegania swojego i cudzego postępowania, w niektórych jest wiele wartych uwagi ćwiczeń. Można również skorzystać z treningów asertywności.

Pamiętaj jednak, że jeśli u Ciebie występuję problem z uległością to nie zostawiaj tego tak po prostu. Chroń swoje granice i szacunek do samej siebie.

Pozdrawiam 🙂

Mieszkanka pięknych Mazur. Obecnie pracuję w Wyższej Szkole Bezpieczeństwa w Giżycku. Ukończyłam Psychologię Biznesu i Przywództwa na AEH w Warszawie. Od wielu lat interesuję się psychologią i rozwojem osobistym. Chcę podzielić się wiedzą, doświadczeniem i przemyśleniami, które mam nadzieję wpłyną pozytywnie na innych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *