Rozwój osobisty

Dobre powroty

Czym są? Skąd wiedzieć, że dobrze robię?

Czy warto wrócić…

Jedni mówią, że wracać nie warto bo przecież nie wypaliło, nie wyszło i jakoś tak się wykoleiło.. to po co? To nieudana próba. Tylko czy ze wszystkim tak jest? Oczywiście, że nie! Dlatego sama wracam dziś do pisania. Choć dawno mnie tu nie było…

Najpierw ze względów zawodowych potem rodzicielskich i tak nieubłaganie zleciało mnóstwo czasu. Jednak myśli o powrocie wracały nieustannie jak bumerang bo przecież nie po to to zaczęłam żeby sobie odpuścić.

Dlatego już jestem 🙂

Wracam do siebie

I do tego co kocham, a kocham pisać, dzielić się swoimi myślami, doświadczeniami i poglądami. Tak samo jak lubię słuchać i czytać z życia wzięte historię i spostrzeżenia innych osób. Bo przecież wartością jest uczyć się i uczyć innych. Choć czasem wydaję nam się, że w sumie nie zrobiliśmy nic specjalnego to pojawia się ktoś kto pokazuję nam jak nasze słowa bardzo wpłynęły na niego, jak wiele mu dały. I to jest piękne! Wsparcie, które możesz okazać innym tak łatwo i przyziemnie 🙂 nawet nieświadomie.

Jesteśmy tu dla siebie żeby się uczyć, doświadczać. Po prostu ŻYĆ pełnią życia. Tak często o tym niestety zapominamy. Schodzimy ze swoich torów z różnych powodów aż w końcu błądzimy gdzieś całkiem zapominając dokąd w ogóle dążymy, czego chcieliśmy i co jest ważne. Ale to nic… nie martw się bo zawsze możesz WRÓCIĆ 🙂

Wrócić do siebie, do swoich zakurzonych planów czy marzeń. Tak po prostu wrócić. Zacząć od początku albo od tego na czym skończyłaś 🙂 tak jak ja dzisiaj. Być może mało kto teraz przeczyta co mam do powiedzenia, ale może za jakiś czas znów uzbiera się grupka osób, dla których to co napiszę doda trochę otuchy. Może właśnie dzisiaj „przypadkiem” (chociaż to zapewne nie będzie przypadek) wpadłaś na ten wpis i dzięki niemu postanowisz zacząć coś ponownie…

Jestem tu dla siebie i dla Ciebie

Dokładnie tak! Dla siebie bo jest to mój ukochany czas, który pozwala mi na relaks i przemyślenia. Czas dzięki któremu czuję, że robię coś dobrego. Możesz pomyśleć: Okej ale co to ze mną ma wspólnego?

A no właśnie przecież po coś tu jesteś 🙂 czytasz to co piszę. Za co ogromnie Ci dziękuję i cieszę się, że ma to dla Ciebie wartość. Gdy czytasz to co właśnie piszę to jak byśmy były obecne w tej samej przestrzeni bo przecież tak jak się czyta książki tak i ten tekst jest dla Ciebie teraźniejszością. Dlatego dziękuję Ci z całego serca za Twoją uwagę i pragnę powiedzieć, że DOBRZE, ŻE JESTEŚ!

Co z tymi powrotami?

Nie wszystkie powroty nam służą to oczywiste, ale do niektórych rzeczy naprawdę warto wrócić wręcz dojrzeć. Dlaczego? Bo może to jest Twoja pasja, którą odłożyłaś na później, a może marzenie o własnej działalności. Być może przerwałaś naukę bo wymagała tego sytuacja, a teraz masz możliwość wrócić i zacząć ponownie. Przypadek? Skąd!

Może spotkałaś kogoś znajomego kto Ci przypomniał o tym co porzuciłaś, a być może skrolowałaś Facebooka i wpadłaś na reklamę czy webinar dotyczący tego co chciałaś zrobić i teraz jest dobry czas aby zacząć 🙂

Czasem to właśnie ten powrót sprawia, że osiągasz sukces!

Jeśli więc chodzi Ci po głowie od dłuższego czasu jakiś pomysł, od którego odwracasz wzrok, a on wraca i wraca może warto pójść dalej w tą stronę? Zanim odejdzie w zapomnienie bo przecież nic tak nie boli z czasem jak przegapione szansę i odłożone na zawsze marzenia. Warto dać się ponieść i wytrwać bo to dzięki wytrwałości osiągamy wielkie rzeczy.

Dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi

Często te stwierdzenie brane jest pod uwagę jeśli chodzi o związki. Niektórzy jednak myślą tak też w innych kwestiach. Spróbowali zrobić coś w swoim życiu, zmienić i nie wyszło lub musieli z tego zrezygnować na poczet czegoś innego, w tamtym czasie ważniejszego. Bądź takie się wtedy wydawało… To teraz pewnie też nie wyjdzie, po co ryzykować…

A może ten strach nie jest tylko strachem? Może ta obawa wynika z nastawienia? Jest wygodna. Nie chcesz się zawieść, a jak nie zaczniesz to nie zderzysz się z konsekwencjami. A może to wcale nie strach tylko myśl, że się uda? Co zrobisz dalej jeśli się uda? Boimy się różnych rzeczy zarówno sukcesów jak i porażek, choć te drugie są dla nas osobiście bardziej dotkliwe. Nie tylko z powodu samego niepowodzenia, ale z powodu wykorzystania tego niepowodzenia przez innych. Dogryzania.. Tekstów typu: a nie mówiłem, po co Ci to było, nie ośmieszaj się. Usłyszenie tych uszczypliwości, „życzliwych” przekąsów, które niby są tylko żartem, a często bardzo bolą. Zwłaszcza jeśli jesteś wrażliwą osobą. Dodaj do tego niskie poczucie własnej wartości i masz wspaniały koktajl pod tytułem „nie wychylaj się” bo jest dobrze tak jak jest.

O jakim powrocie marzysz?

Powrót na studia? Szycie? Malowanie? A może napisanie książki lub wyjęcie jej z szuflady i wydanie?

Do czego chciałabyś wrócić lub ponownie spróbować? Może to właśnie ten czas? Idzie wiosna, za oknem coraz cieplej aż chcę się uśmiechać, spacerować, rozkwitać! W głowie kiełkują nowe pomysły. Warto wykorzystać ten przypływ euforii i poczucia świeżości, odkurzyć odstawione plany i DZIAŁAĆ! 🙂

Tak, ja wiem, że to tak prosto brzmi, a w praktyce trzeba się nagimnastykować, poświęcić czas i uwagę. Zaangażowanie kosztuję nasz czas, ale pomyśl ile kosztuję Cię dalsze zwlekanie? Bo co jeśli wytrwasz i osiągniesz sukces? Staniesz się bardziej niezależna, z większymi planami na przyszłość. Będziesz mogła iść dalej i podwyższać poprzeczkę 🙂 cieszyć się swoim sukcesem i być wdzięczna sobie za determinację.

To co? Zainteresowana?

Mam nadzieję, że tak 🙂

I życzę Ci WYTRWAŁOŚCI bo jej brak najbardziej oddala Cię od celu.

Dbaj o siebie <3

Mieszkanka pięknych Mazur. Obecnie pracuję w Wyższej Szkole Bezpieczeństwa w Giżycku. Ukończyłam Psychologię Biznesu i Przywództwa na AEH w Warszawie. Od wielu lat interesuję się psychologią i rozwojem osobistym. Chcę podzielić się wiedzą, doświadczeniem i przemyśleniami, które mam nadzieję wpłyną pozytywnie na innych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *