woman walking on fence
Rozwój osobisty

Równowaga

Równowaga musi być… (mawiamy)

I choć wszystko nam o tym mówi, my nie zawsze tego przestrzegamy.

Jak w przyrodzie oczywiste jest, że po każdej burzy wyjdzie słońce, po zimie będzie wiosna, i wszystko co się zaczyna ma swój początek i koniec, tak z równowagą w naszym życiu bywa różnie…

Jeśli chodzi o nas nie zawsze zwracamy uwagę by utrzymać w swoim życiu równowagę. Równowaga sama w sobie nie oznacza, że wszystko dzieli się 50 na 50.

Równowaga zachodzi wtedy, gdy reagujemy na wszystko w odpowiednim czasie, dajemy sobie to czego akurat potrzebujemy. Nie to co uważamy, że powinniśmy, tylko to co czujemy, co dla nas jest dobre.

Każda osoba prowadzi inny tryb życia, dlatego też potrzebuję innej ilości snu, aby być wypoczętym, odżywia się inaczej i w innych porcjach czy ilości kalorii. Osobowość, temperament ma również znaczenie w naszym stylu życia.

Warto żyć w zgodzie ze sobą, nie przemęczać na każdym kroku swojego organizmu, ponieważ zaczną występować wtedy wszelkie dolegliwości somatyczne.

Czy nie miałaś tak, że przez dłuższy okres pracowałaś dłużej, ciężej, miałaś mnóstwo obowiązków, dokładałaś coś jeszcze… aż w końcu rozłożyła Cię choroba? I dopiero wtedy naprawdę mogłaś odpocząć… Dopiero wtedy sobie na ten odpoczynek pozwoliłaś…(?)

Brak równowagi czy to chodzi o prace i odpoczynek, sen i aktywność, właściwe odżywianie lub mniej wartościowe… ma bardzo duże znaczenie w każdej możliwej dziedzinie.

Dla mnie dzisiaj ten temat jest ważny z punktu widzenia człowieka, jego funkcjonowania i zdrowia fizycznego i psychicznego.

W świecie, gdzie pośpiech jest na porządku dziennym, a odpoczynek ciągle spychany na dalszy plan spotykamy się często z różnymi dolegliwościami, skarżąc się na wiek, niewytrzymałość ciała, czy czas –  bo przecież to doba ma za mało godzin…

Myślę, że nawet jeśli miała by więcej to skutecznie upchalibyśmy w tym czasie dodatkowe obowiązki niż odpoczynek.

Osiągniecie należytej równowagi dopasowanej do siebie pomaga bardziej niż byśmy to sobie wyobrażali. Nie każdy jest mistrzem planowania, być może są osoby, które wręcz tego nie lubią. Sama nie przepadam za trzymaniem się planów. Jednak pewne rytuały bardzo nam pomagają funkcjonować w spokojnym rytmie.  Właściwe położenie w czasie i przestrzeni, naturalny stan naszego organizmu i stabilność, daje nam odczuć spokój i opanowanie. Wszystko jest na swoim miejscu. Zachowując równowagę, a przynajmniej naprawdę starając się ją zachować, jesteśmy bardziej wypoczęci, cierpliwsi.

Na pewno nie raz zauważyłaś, że gdy pozwolisz sobie wyspać się, przełożyć coś mniej ważnego na jutro, pozwolisz sobie na chwilę relaksu, czujesz się zupełnie inaczej. Nie denerwujesz się, że kubek jest nie w tym miejscu co trzeba, ani na to, że akurat dzisiaj sąsiad wierci w ścianie. Przestają Ci przeszkadzać błahostki, na które i tak nie masz wpływu. Możesz jedynie zaakceptować dany fakt.

Wypoczęta jesteś szczęśliwsza, więcej się uśmiechasz, ale i jesteś dla siebie łagodniejsza. Szybciej zauważasz, że pięknie wyglądasz.

I pomyśleć, że to zdziałało np. 1,5 godziny więcej snu… lub wyjście na długi spacer do parku. Tak jakby zadziała się magia i dzisiaj było piękniejsze i lepsze.

Dając sobie przestrzeń i możliwość na pogodzenie obowiązków i czasu dla siebie wiele wnosi do dnia codziennego, a każdy dzień, w którym czujesz się lepiej, więcej uśmiechasz, jesteś serdeczniejsza dla innych sprawia, że chcesz się tak czuć częściej.

Tylko, że…..

Tylko Ty możesz sobie to dać.

Nikt poza Tobą nie sprawi, że poczujesz się lepiej –  co najwyżej na chwilę.

Jednak wprowadzając do swojego życia pewne rytuały poranne czy wieczorne, takie jak nie używanie przed snem telefonu czy włączenie 15 minut muzyki relaksacyjnej, a może po pracy chwila na medytacje, aby się wyciszyć po całym dniu pełnym „atrakcji”, można indywidualnie dopasować do siebie i swojego trybu życia odpowiednie rytuały lub jeśli  lubisz planować zrób sobie listę rzeczy ważnych w danym dniu do zrobienia lecz pamiętaj by znalazł się tam czas na odpoczynek, chwilę relaksu dla Ciebie.

Odrywając myśli od obowiązków, zmartwień polepsza się nam nastrój, a nawet właśnie dzięki temu pojawiają się w naszej głowie rozwiązania, które wcześniej przez przemęczenie nie miały możliwości się nam ukazać.

Dbaj o siebie. Dbaj o zachowanie równowagi i harmonii w życiu codziennym.

Dając sobie każdego dnia chwilę wytchnienia, dajesz sobie więcej niż myślisz.

Właśnie wtedy pokazujesz samej sobie, że jesteś ważna, że zasługujesz na wszystko co najlepsze. Zdrowie jest bardzo ważne, to dzięki niemu masz możliwość pracy, podejmowania się różnych zadań i wyzwań. Dlatego nie zapominaj, że zdrowie to nie tylko stan, w którym nie chorujesz. Zdrowie to wartość, stan pełnego zarówno fizycznego, umysłowego jak i społecznego dobrostanu. To dzięki zdrowiu możesz być tym kim jesteś i osiągać więcej. Warto to doceniać już teraz, a nie gdy nam tego zdrowia zabraknie. Wiem, że często doceniamy coś wtedy, gdy to stracimy… lecz utrata zdrowia przekłada się na funkcjonowanie całego naszego życia, a czasem i naszych bliskich.

Dlatego z tego miejsca dzisiaj proponuję byś nie odkładając tego na jutro zastanowiła się co dla Ciebie sprawiłoby przyjemność i po dniu pracy sprawi, że poczujesz się lepiej..(?)

Wprowadź na początek jedną taką rzecz, której będziesz przestrzegać codziennie przez tydzień, a potem zobacz jak się czujesz. Możesz coś do tego dodać… oraz przedłużyć ten rytuał by stał się nieodłącznym punktem w Twoim dniu.

Wszystko zależy od Ciebie.

Pozdrawiam Cię serdecznie.

Mieszkanka pięknych Mazur. Obecnie pracuję w Wyższej Szkole Bezpieczeństwa w Giżycku. Ukończyłam Psychologię Biznesu i Przywództwa na AEH w Warszawie. Od wielu lat interesuję się psychologią i rozwojem osobistym. Chcę podzielić się wiedzą, doświadczeniem i przemyśleniami, które mam nadzieję wpłyną pozytywnie na innych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *