joyful adult daughter greeting happy surprised senior mother in garden
Psychologia

Dorosłość, a dojrzałość

Jak powszechnie wiadomo dorosłość jest określeniem stanu fizycznego człowieka, osoba uzyskująca pełnoletność uznawana jest formalnie za dorosłą. W naszym społeczeństwie przekroczenie magicznej 18-stki jest symbolicznym progiem, na który czeka wielu nastolatków. Czasem jednak niektórzy mylnie powiązują dorosłość z dojrzałością, a bądź co bądź to dwie odrębne kwestie. Mogłabym porównać dorosłość XX wieku do XXI, gdzie osoby 18 letnie szły do pracy i zakładały już swoje rodziny, brały w tym wieku już odpowiedzialność za siebie i innych, zaś obecnie zakładanie rodziny, wyprowadzka z rodzinnego domu czy pójście do pracy, czasem jest brana pod uwagę po ukończeniu studiów bądź jeszcze później. Jednak nie chodzi tu o porównanie pokoleń lecz rozgraniczenie dorosłości od dojrzałości. Dorosłość to także stan umysłu, nie każdy kończąc pełnoletność czuję się dorosłym człowiekiem gotowym iść w świat, opuścić rodziców i zacząć żyć na własny rachunek. Obecnie nawet rodzice wspierają swoje dorosłe już dzieci by dłużej pozostały z nimi, ukończyły odpowiednie szkoły… Starają się ułatwić im rozpoczęcie dorosłego życia, oczywiście z dobrymi intencjami. Samoświadomość i umiejętność podejmowania decyzji rozwija się u człowieka z czasem wraz z doświadczeniami. Każdy indywidualnie osiąga dojrzałość w pewnym wieku, która jest nie tylko psychologicznym stopniem rozwoju, ale również emocjonalnym i społecznym. Człowiek dojrzały zdolny jest do regulacji własnych działań w sposób efektywny i zgodny ze społecznie akceptowalnymi normami.

Dlaczego temat dojrzałości jest tak ważny?

Ponieważ często rodzice porównują dzieci do siebie, wymagają czasem nawet więcej, nie zastanawiając się nad gotowością do pewnych spraw ich (dorosłego, ale nie tylko) dziecka. Chcą co prawda zapewnić im lepszy start, lepsze przygotowanie do tzw „dorosłego” życia. Jednak nie u wszystkich tak to wygląda. Są rodzice wywierający nacisk, że teraz ich dzieci powinny to osiągnąć, to umieć, to poznać. I choć przeważnie mają dobre chęci, mogą tym przytłoczyć swoją latorośl. Biorąc pod uwagę, że każdy dojrzewa we własnym tempie, możemy nie zauważyć, że nasze dziecko pewne rzeczy robi ze względu na nas, żeby nas zadowolić, żebyśmy byli dumni, docenili ich, choć w rzeczywistości mogą czuć się niepewnie, a ich samoocena może zostać zachwiana przez większe wymagania. Patrząc na rozwój swojego dziecka, jak osiąga kolejne etapy na swojej drodze chcemy być dumni i wspierać ich w tej podróży. Warto jednak przyjrzeć się swoim oczekiwaniom względem dzieci. Pozwolić im uczyć się i rozwijać we własnym tempie. Zachęcać nie wymuszać.

(nie mówię o skrajnych przypadkach czy dzieciach potrzebujących innego wsparcia)

Za osiągnięcie dojrzałości możemy uznać moment, w którym wyznacznikiem staje się uzyskanie kompetencji społecznych takich jak: umiejętność zarobienia na siebie, stworzenie trwałej relacji czy zaplanowanie własnej ścieżki kariery.

Czy jednak zawsze?

Biorąc pod uwagę zachowania ludzi, nawet osiągnięcie stabilności finansowej, założenie rodziny, nie gwarantuję dojrzałości człowieka. Kto więc o tym decyduję?

Czy mamy prawo decydować o uzyskaniu dojrzałości przez innych?

Uważam, że nie. Jest to tak indywidualne, że wręcz mam świadomość, że każdy z nas zna choć jedną osobę, która pomimo wieku, doświadczeń i statusu może być uważana za niedojrzałą.

Bywa również tak, że nastolatki zaskakują nas swoją dojrzałością i podejściem do życia w tak młodym wieku. Nie nam oceniać w jakim wieku ktoś ma być dojrzały, lecz warto wziąć pod uwagę dojrzałość osoby, z którą  przebywamy, tworzymy relację. Nie tylko w związku partnerskim, ale i w pracy. Co prawda czasem na drodze zawodowej pozostaje to poza naszą kontrolą, jeżeli zmienia się kierownik czy menadżer, ale widząc zachowanie wiemy z jaką osobą mamy do czynienia i możemy podjąć odpowiednie kroki aby współpraca szła po naszej myśli.

Człowiek dojrzały przede wszystkim nie szuka potwierdzenia swojej dojrzałości. Nie ma takiej potrzeby. Nie musi utwierdzać się w oczach innych osób. Taka osoba posiada zdolność obiektywizacji samego siebie. Ma skrystalizowany światopogląd, tzn umiejętność patrzenia na wszystkie dziedziny życia, integrowanie się w świecie. Nie potrzebuję poklasku innych ponieważ jest ponad to. Ma świadomość swojej wartości i sprawczości w tu i teraz.

Dojrzałość jest wspaniałą cechą człowieka, której osiągnięcia życzę każdemu z uwagi na to z czym się wiąże i jak jest pomocna w wielu kwestiach.

Chciałam Was zachęcić do obiektywizmu. I spojrzenia zarówno na dorosłość jak i na dojrzałość. Tak często łączymy to w całość, że czasem bierzemy to za jedno i to samo, choć wcale tak nie jest…

Warto mieć na uwadze występujące różnice 🙂

Mieszkanka pięknych Mazur. Obecnie pracuję w Wyższej Szkole Bezpieczeństwa w Giżycku. Ukończyłam Psychologię Biznesu i Przywództwa na AEH w Warszawie. Następnie Psychopedagogikę dzieci i młodzieży. Od wielu lat interesuję się psychologią i rozwojem osobistym. Chcę podzielić się wiedzą, doświadczeniem i przemyśleniami, które mam nadzieję wpłyną pozytywnie na innych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *